„Wprost” upublicznił całą rozmowę Giertycha i Nisztora
Tygodnik opublikował całość nagrania ze spotkania, które miało miejsce w 2011 roku. Wówczas Giertych proponował Nisztorowi wykupienie praw do jego książki o Kulczyku, która nie została jeszcze opublikowana. W rozmowie brał udział także dziennikarz Jan Piński.
Roman Giertych planował wykorzystać książkę Nisztora, żeby wyłudzić pieniądze od biznesmena. We „Wprost” czytamy, że Nisztor „…spodziewając się dziwnej propozycji od Giertycha, postanowił zarejestrować spotkanie”. Na jednym z opublikowanych fragmentów rozmowy słychać, jak Giertych proponuje: „Spółka kupuje anonimowo, oczywiście przez mojego człowieka. Mojego nazwiska nie będzie. Kupuje, płaci podatki, wszystko. (…) I zabieramy się za następnego gościa, tak? Bo dla mnie to jest biznes. Ja na tym zarobię. Nie ukrywam”. Według prawnika takie metody to świetny modus operandi na przyszłość.