Zdaniem posłanki Nowoczesnej projekt opinii Komisji Weneckiej jest bezwzględny w ocenie poczynań PiS. Kamila Gasiuk-Pihowicz uważa, że partia rządząca będzie starała się umniejszyć rangę tej opinii.

„Gazeta Wyborcza” opublikowała projekt opinii Komisji Weneckiej. Zawarte w nim wnioski nie są korzystne dla rządu i Sejmu. Komisja uznała, że w skutek wprowadzonych zmian prace Trybunału Konstytucyjnego zostały zablokowane. Natomiast Sejm powinien się wycofać z uchwał, na mocy których powołał kolejnych sędziów Trybunału. Premier potwierdziła, że rząd otrzymał projekt opinii.

– To jest żółta kartka, która została dana Prawu i Sprawiedliwości. Myślę, że 12 marca będzie przyznana czerwona kartka. Projekt opinii Komisji Weneckiej jest bezwzględny jeśli chodzi o ocenę ostatnich 100 dni – stwierdziła Kamila Gasiuk-Pihowicz. – Komisja Wenecka precyzyjnie wskazała, że paraliż Trybunału Konstytucyjnego prowadzi do podważenia trzech podstawowych zasad, które legły u podstaw utworzenia Rady Europy. Jest to zasada demokracji, praw człowieka oraz zasada sprawiedliwości i praworządności – powiedziała posłanka Nowoczesnej.

Gasiuk-Pihowicz skomentowała także fakt, że Prawo i Sprawiedliwość zamierza wysłać do Komisji Weneckiej swoje uwagi dotyczące opinii. – Wydaje mi się, że Prawo i Sprawiedliwość będzie grało na to, żeby umniejszyć rangę tej opinii; będzie starało się przedstawić je jako rady dobrej cioci, a nie jasne i precyzyjne zalecenia, którymi jest ta opinia – stwierdziła.

Nowoczesna