Lubnauer uważa, że uzasadnienie prokuratury o umorzeniu śledztwa ws. obrad Sejmu w Sali Kolumnowej jest kuriozalne

09
sierpień
2017

Posted by nawiejskiej

Posted in Na Wiejskiej

0 Comments

Posłanka Nowoczesnej komentując decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa ws. obrad Sejmu w Sali Kolumnowej stwierdziła, że z uwagi na jej polityczne umocowanie, nie jest ona zaskakująca, natomiast opinia o prawidłowości posiedzenia Sejmu jest kuriozalna.

W ocenie Prokuratury Okręgowej w Warszawie, posiedzenie Sejmu z 16 grudnia 2016 r., podczas którego uchwalono ustawę budżetową, miało prawidłowy przebieg. Prokuratura uznała również, że przeniesienie obrad z sali plenarnej do Sali Kolumnowej było zgodne z prawem.

 – Nie zaskoczyła mnie ta decyzja, nie spodziewałam się, że prokuratura pod rządami Zbigniewa Ziobry skieruje sprawę do sądu, ale opinia, że posiedzenie przebiegło prawidłowo, jest kuriozalna – powiedziała Katarzyna Lubnauer. Według niej, ciągle nie ma pewności, czy podczas głosowań w Sali Kolumnowej było kworum. – Na sali były osoby, które nie były posłami; liczenie odbyło się w taki sposób, że – według protokołu w pierwszej wersji – liczyły osoby, których nie było na sali, i tak naprawdę nikt nie wie, kto jak głosował. Wydaje się, że to daleko odbiega od czegoś, co nazwalibyśmy zgodnym z prawem i normą – stwierdziła posłanka Nowoczesnej.

– Byłam w tym czasie w Sejmie, widziałam, jak to przebiegało, i nie nazwałabym tego w żaden sposób posiedzeniem. (…) było to posiedzenie klubu poselskiego jednego ugrupowania, które jakimś dziwnym trafem przerodziło się w posiedzenie Sejmu, na które nie byli wpuszczani przez pewien czas posłowie, na którym nie były dopuszczane żadne wnioski formalne – przypomniała przedstawicielka partii Ryszarda Petru.