MSZ płaciło za wynajem pomieszczeń, z których nie korzystało
Powołując się na informacje NIK „Rzeczpospolita” informuje, że MSZ zapłaciło prawie 1,4 mln zł za wynajem pomieszczeń, które stały puste.
Sprawa dotyczy pałacu Młodziejowskiego przy ul. Miodowej w Warszawie. Budynek powstał pod koniec XVII wieku i jest obecnie jednym z najbardziej prestiżowych miejsc w kraju. Pierwotnie był własnością wojewody mazowieckiego Stanisława Morsztyna, natomiast przed zaborami znajdowało się w nim m.in. rosyjskie poselstwo. W 2011 roku został przekształcony w nowoczesny biurowiec, a rok temu część obiektu wynajęło MSZ. „Problem w tym, że zdaniem Najwyższej Izby Kontroli resort zapłacił niemal 1,4 mln zł za wynajem pomieszczeń, które w tym czasie stały puste” – pisze „Rzeczpospolita”. Ministerstwo przekonuje, że pomieszczenia zostały zagospodarowane zaraz po zakończeniu niezbędnych prac. Ponadto zdaniem resortu wynajem dodatkowych biur był niezbędny aby zaspokoić potrzeby zespołów konsultacyjnych, które zajmują się budową nowych ambasad. Natomiast magazyny służą do przechowywania dokumentacji technicznej oraz wartościowych przedmiotów pochodzących z likwidowanych placówek.