Opozycja nie dostrzega autentycznej woli porozumienia ze strony PiS

22
grudzień
2016

Posted by nawiejskiej

Posted in Na Wiejskiej

0 Comments

Przedstawiciele partii rządzącej przedstawili pewne propozycje, które w ich ocenie, mają załagodzić obecny konflikt. Ewa Kopacz z PO zwróciła uwagę, że PiS nadal utrzymuje, iż budżet został przegłosowany zgodnie z prawem. Z kolei Ryszard Petru z Nowoczesnej podkreślił, że niby Jarosław Kaczyński wyciąga rękę a jednocześnie straszy więzieniem. Natomiast Władysław Kosiniak Kamysz z PSL stwierdził, że tak naprawdę konkretnych propozycji nie było.

– Mówiąc spokojnym głosem politycy PiS zachowali swoją butę i arogancję. Twierdzą w dalszym ciągu, że budżet został przegłosowany w sposób legalny, prawidłowy. My uważamy, że to, co się odbyło na Sali Kolumnowej jest nielegalne, nie było imiennego głosowania, liczenie kilkusekundowe przez sekretarzy przy brakach na liście obecności. To jest żenada, to jest niszczenie polskiego parlamentaryzmu – podkreśliła Ewa Kopacz. Pytana  o deklaracje, polityków Prawa i Sprawiedliwości z konferencji prasowej, była premier odparła, że już nie jedną obietnicę słyszała, – a życie weryfikuje te obietnice. (…) Mówiono o pakiecie demokratycznym w czasie kampanii wyborczej, mówili o pakiecie demokratycznym, gdy byli w opozycji, i pokazali, ile dla nich znaczy demokracja – stwierdziła.

– Jarosław Kaczyński wyciąga rękę a jednocześnie straszy więzieniem. Nazywa to, co my robimy działalnością przestępczą. Przyznam szczerze, że dawno nie widziałem tego typu wyciągniętej ręki – komentował konferencję PiS szef Nowoczesnej.  Według Ryszarda Petru przejawem dobrej woli partii rządzącej byłoby np. wycofanie policji i żandarmerii spod Sejmu. – Jeśli ktoś mówi o wyciągniętej ręce, to ja mówię: sprawdzam. Oczekiwałbym dzisiaj spotkania z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, bo inaczej ta wyciągnięta ręka jest tak naprawdę markowaniem wyciągania ręki – stwierdził.

Natomiast Władysław Kosiniak Kamysz podkreślił, że – PSL jest dzisiaj gotowe w każdej chwili do rozmowy. (…) Większość Polaków, większość społeczeństwa, szczególnie w tym przedświątecznym czasie, oczekuje od nas spokoju, rozmowy i wyjścia z tego kryzysu. Tej propozycji dzisiaj nie było, jedyną propozycją aktualną na stole jest nasza propozycja spotkania wszystkich środowisk, które dadzą szanse na godne i spokojne święta wszystkim Polakom – powiedział szef ludowców.