Zdaniem europosłów zamieszanie wokół TK stanowi zagrożenie dla demokracji w naszym kraju. Jednocześnie przewodniczący Parlamentu Europejskiego, zaznaczył że rezolucja nie jest skierowana przeciwko Polsce ale dotyczy sporu z Prawem i Sprawiedliwością w kwestii przestrzegania prawa.    

W przyjętej rezolucji eurodeputowani uznali, że „paraliż Trybunału Konstytucyjnego zagraża demokracji, prawom podstawowym oraz rządom prawa w Polsce”. Jest to już druga rezolucja PE dotycząca naszego kraju, pierwszą przyjęto w kwietniu.

– Chcę podkreślić, że spór z Prawem i Sprawiedliwością nie jest sporem z Polską, chyba że przyjęto by logikę, iż PiS i Polska to jedno i to samo, a tak nie jest. PiS to jedna z polskich partii, są też inne. Muszę jednak żyć z tym, że jeśli mamy różnice zdań z Prawem i Sprawiedliwością, to oni twierdzą, że to jest wymierzone w Polskę. Ja kocham polski naród, kocham ten piękny kraj, moja żona urodziła się w Polsce, jestem wielkim miłośnikiem polskiej literatury i kultury, ale od czasu do czasu są różnice zdań między mną a różnymi partiami w Polsce, nie tylko PiS. Jednak spór o jedną sprawę nie oznacza, że jest się przeciwko Polsce – stwierdził szef Parlamentu Europejskiego Niemiec Martin Schulz.

PE