Siemoniak krytycznie o wymianie kadr w wojsku

17
marzec
2017

Posted by nawiejskiej

Posted in Na Wiejskiej

0 Comments

Polityk PO w „Salonie politycznym Trójki” stwierdził, że masowe odejścia z wojska doświadczonych dowódców są bardzo niepokojące. Skrytykował również bierność prezydenta wobec zmian zachodzących w armii.

 

 

W tym tygodniu doszło do kolejnej zmiany w wojsku. Generał brygady Wojciech Marchwica zastąpił generała brygady Jerzego Guta na stanowisku dowódcy komponentu Wojsk Specjalnych. Gut jest kolejnym dowódcą, który postanowił odejść z wojska. Natomiast dowodzenie Jednostki Wojskowej GROM przejął płk Mariusz Pawluk.

– Bardzo się dziwię, że nasz skarb narodowy, jakim są wojska specjalne, za czasów Macierewicza ulega destrukcji – mówił w Trójce Tomasz Siemoniak. – Przede wszystkim wskażmy przyczynę odejścia generała Guta, wcześniej generała Patalonga, najlepszych polskich „specjalsów”. (…) To nie jest jednostkowy incydent, ale fragment wielkiej fali, kadrowego tsunami, które trwa w wojsku – stwierdził gość Trójki. Według polityka PO przyczyną rezygnacji dowódców z pracy w wojsku jest niezdolność do współpracy z Antonim Macierewiczem.

Siemoniak przyznał, że ceni generała Marchwicę, ale jego awans uważa za „rozwiązanie awaryjne”, ponieważ nie wywodzi się on ze „specjalsów”. – Powinien być specjals na czele specjalsów – zaznaczył były minister obrony. Według niego także roszada kadrowa w GROM jest złym posunięciem.

Siemoniak skrytykował także postawę Andrzeja Dudy, który nie reaguje na zmiany w armii. – Wojsko głęboko się rozczarowało co do zwierzchnika sił zbrojnych, bo kompletnie zrezygnował ze swojej roli – powiedział polityk PO.