Według Gasiuk-Pihowicz sposób wyboru kandydatów do KRS powoduje, że zmienia się ona w karykaturę niezależnej instytucji
Szefowa klubu Nowoczesnej zaapelowała do osób, które wsparły swym podpisem kandydatów do KRS, żeby ujawniły swą tożsamość. Jednocześnie podkreśliła, że większość kandydatów do Rady stanowią osoby powiązane z ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą.
Centrum Informacyjne Sejmu przekazało do tej pory personalia 11 z 18 zgłoszonych kandydatów do KRS, jednak nie ma informacji dotyczącej osób, które zgłosiły poszczególnych kandydatów.
Kamila Gasiuk-Pihowicz mówiła podczas konferencji prasowej, że zostały upublicznione tylko personalia kandydatów do KRS, natomiast marszałek Sejmu Marek Kuchciński nie ujawnił dotychczas przez kogo zostali oni zgłoszeni. – W związku z tym, że marszałek Sejmu wstydzi się ujawnić listę osób, które podpisały się pod kandydaturami do upolitycznionej Krajowej Rady Sądownictwa, apelujemy o ujawnienie – do tych wszystkich osób, które podpisały się pod listami poparcia dla politycznych nominatów do KRS – powiedziała szefowa klubu Nowoczesnej.
Zdaniem posłanki Nowoczesnej, Krajowa Rada Sądownictwa po zmianach wprowadzonych przez PiS – zmienia się w karykaturę niezależnej instytucji. (…) Krajowa Rada Sądownictwa miała być bliższa zwykłym ludziom, a okazuje się, że będzie po prostu bliższa ludziom, którzy znają Zbigniewa Ziobrę. Całe to mówienie o zwiększeniu wpływu obywateli na wymiar sprawiedliwości okazało się zwykłą ściemą – stwierdziła. W ocenie Gasiuk-Pihowicz, po zmianach w KRS sądy nie będą działać lepiej, natomiast – znajdą się pod partyjnym butem. Szefowa klubu Nowoczesnej wskazała, że 10 na 11 kandydatów do KRS ma „bliskie powiązania” z obecnym ministrem sprawiedliwości, prokuratorem generalnym. Wśród nich znajdują się m.in. byli pracownicy Ministerstwa Sprawiedliwości oraz nowo powołani przez Ziobrę prezesi sądów.
Ustawa o KRS przewiduje, że wyboru 15 członków Krajowej Rady Sądownictwa będących sędziami na wspólną czteroletnią kadencję dokonuje Sejm – do tej pory wyboru dokonywały środowiska sędziowskie.