35. rocznica pacyfikacji kopalni „Wujek” – Sejm oddał hołd poległym górnikom
16 grudnia 1981 r. ówczesne władze komunistyczne wydały rozkaz użycia ostrej amunicji wobec protestujących górników Kopalni Węgla Kamiennego „Wujek” w Katowicach. W ten sposób postanowiono przerwać protest przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego i aresztowaniu przewodniczącego Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność”.
W wyniku pacyfikacji zginęło dziewięciu górników: Józef Czekalski, Józef Giza, Ryszard Gzik, Bogusław Kopczak, Zbigniew Wilk, Zenon Zając, Andrzej Pełka, Joachim Gnida i Jan Stawisiński.
W rocznicę tych krwawych i brutalnych wydarzeń Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, w przyjętej przez aklamację uchwale, złożył hołd poległym górnikom oraz wszystkim ofiarom stanu wojennego i wyraził szacunek dla ich odwagi i poświęcenia.
16 grudnia 1981 roku około godz. 9:00 na teren KWK „Wujek” przybyli dyrektor Maciej Zaremba, zastępca szefa WSW płk. Piotr Gębka z płk. Czesławem Piekarskim i wiceprezydent Katowic, Jerzy Cyran. Kiedy delegacja próbowała przemawiać, górnicy zaczynali śpiewać hymn państwowy oraz pieśń „Boże, coś Polskę”. Górnikom wydano polecenie rozejścia się, w przeciwnym wypadku o godz. 11 zostaną użyte siły.
O godz. 10 siły pacyfikacyjne zaczęły zajmować wyznaczone pozycje. Odcięto kopalnię od miasta i o godz. 11 rozpoczęto akcję „oczyszczania przedpola”. Czołgi przełamały płot o 10:53. Zrobiono wyłom w murze obok bramy kolejowej.
Oddział ZOMO poruszał się za wozem bojowym. Wóz został zatrzymany przez nieustępujących górników na ostatnim węgłu kotłowni. Doszło do bezpośredniego starcia. Pierwsze strzały zostały oddane w kierunku górników znajdujących się pomiędzy ścianą kotłowni a wagą.
Załodze przekazano żądania natychmiastowego zakończenia strajku bez dalszych postulatów. górnicy zgodzili się zaprzestać dalszego strajku i opuścić kopalnię. Około 19:30-20:00 z kopalni wyszedł ostatni górnik.
Do głównego uderzenia przeznaczono: 5 kompanii ZOMO, 2 kompanie ORMO, 1 kompanię NOMO, 7 armatek wodnych, a ponadto 3 kompanie po 10 bojowych wozów piechoty i 1 kompanię czołgów. Dodatkowo do dyspozycji dowódcy zostawiono pluton specjalny ZOMO. Każdy z żołnierzy biorący udział w pacyfikacji otrzymał 60 szt. amunicji ostrej i 60 szt. amunicji ślepej.