Komentarze prasy zagranicznej po wygranej kandydata PiS
Światowe media z zainteresowaniem śledziły wyborczą niedzielę w Polsce i szeroko komentują sondażowe zwycięstwo Andrzeja Dudy. Według komentatorów Polacy są zmęczeni rządami PO. Podkreślają także, że kandydat PiS jest szerzej nie znanym eurosceptykiem o prawicowych poglądach.
Brytyjski „The Guardian” zwraca uwagę, że konserwatystę zastępuje polityk jeszcze bardziej prawicowy i do tej pory szerzej nieznany. Ponadto podkreśla, że takie rozstrzygniecie w wyborach prezydenckich, „to zła wiadomość dla premier Ewy Kopacz i rządzącej Platformy Obywatelskiej, która stała za prezydentem, bo w tym roku Polskę czekają jeszcze wybory parlamentarne”. Dziennikarze wyjaśniają, że chociaż Polska dobrze się rozwija, wiele osób tego nie odczuwa. Natomiast „The Independent” stwierdza, że Polska przesunęła się w prawo, oraz przewiduje, że „należy się spodziewać otwarcia nowego rozdziału politycznego w największej gospodarce Europy Wschodniej”. W „Daily Telegraph” czytamy, że Komorowski zapłacił za swoje powiązanie polityczne z Platformą Obywatelską, pomimo formalnej neutralności. Gazeta chwali także energiczną kampanię wyborczą Andrzeja Dudy, która podkreśliła największe słabości urzędującego prezydenta.
W opinii „Corriere della Sera” bardzo prawdopodobne jest, że urzędujący prezydent przegrał, ponieważ Polacy negatywnie oceniają jego zaplecze polityczne. Ma to być przestroga dla PO przed jesiennymi wyborami parlamentarnym. „Wydaje się, że oddając negatywny głos w wyborach prezydenckich wyborcy tak naprawdę zechcieli z wyprzedzeniem wyrazić swój sprzeciw przede wszystkim wobec rządu”. W komentarzu czytamy, że może to oznaczać wolę „wielkiej zmiany”. Dziennik zwraca także uwagę na bardzo ostry ton i przebieg kampanii wyborczej. Krytycznie o wynikach wyborów w Polsce pisze „La Repubblica”. Publicysta dziennika w bardzo ostrym, radykalnym tonie komentuje wygraną kandydata PiS, stwierdzając, że jest „strasznym szokiem dla Europy”. Andrea Tarquini, partię Jarosława Kaczyńskiego, opisał w bardzo dosadny sposób twierdząc, że to „nacjonalistyczni eurosceptycy, rusofoby i pełni autorytarnych pokus w stylu węgierskim. (…) Polski przypadek dołącza do koszmarów Europy: zagrożenia ze strony Państwa Islamskiego, strachu przed bankructwem Grecji i dobrowolnym wyjściem Wielkiej Brytanii z UE” – podsumowuje „La Repubblica”.
Tygodnik „Der Spiegel” zauważa, że wygrana Dudy w wyborach prezydenckich może zwiększyć szanse byłego premiera Jarosława Kaczyńskiego na dobry wynik w jesiennych wyborach parlamentarnych. Korespondent „Die Welt” Gerhard Gnauck podkreśla, że podczas kampanii wyborczej Duda akcentował różnice poglądów z Niemcami. Jego sukces według gazety jest „tryumfem narodowo-konserwatywnej partii Prawo i Sprawiedliwość” . Ponadto Gnauck zauważa, że liberalna PO boi się całkowitej utraty władzy po jesiennych wyborach parlamentarnych. „To byłby przełom: kierowany przez Jarosława Kaczyńskiego PiS zdobyłby całkowitą władzę”.
Korespondent Rick Lyman z „New York Times” podkreśla, że chociaż Komorowski występował jako kandydat niezależny jego zaplecze polityczne stanowi partia, której ośmioletnie rządy znaczyła stabilność i dobrobyt. Ponadto wskazuje na możliwość przejęcia przez PiS całkowitej władzy w Polsce po jesiennych wyborach parlamentarnych. Gazeta zauważa również, że niedzielne wybory prezydenckie nie były tylko lokalnym wydarzeniem. „Wybory były z wielkim zainteresowaniem obserwowane w Waszyngtonie i w Europie, ponieważ Polska jest szóstą co do wielkości gospodarką w Unii Europejskiej, a odgrywa większą i bardziej energiczną rolę w sprawach dotyczących kontynentu” – pisze „New York Times”. Natomiast „Wall Street Journal” podkreśla, że pomimo silnego wsparcia PO oraz sukcesów gospodarczych Polski, jedynego kraju który miał nieprzerwany wzrost gospodarczy nawet w okresie globalnego kryzysu, Komorowski przegrał wybory.