Dzisiaj został podpisany pakt społeczny przeciwko dopalaczom
W ministerstwie spraw wewnętrznych podpisano pakt społeczny przeciwko dopalaczom, który ma wzmocnić profilaktykę antynarkotykową. W ten sposób zainaugurowano kampanię społeczną, której celem jest zwiększenie świadomości młodzieży, rodziców oraz nauczycieli na temat zagrożeń związanych z zażywaniem dopalaczy.
– Początek lipca to tragiczny bilans zatruć dopalaczami, ale też bardzo intensywne działania policji. 80 kg zabezpieczonych substancji, ponad 170 osób zatrzymanych. Czy dzisiaj możemy powiedzieć, że to wystarcza. Czy problem z dopalaczami, dopalaczami którymi można już odpowiedzialnie nazwać nowoczesnymi syntetycznymi narkotykami został zakończony? Otóż nie. (…) każdego dnia na oddziały intensywnej terapii, na SOR-y, trafiają młodzi ludzie zatruci dopalaczami. (…) Nasze laboratoria pracują bardzo intensywnie, ale przegrywają ten wyścig z czasem. Niestety na rynku pojawiają się systematycznie nowe substancje – mówiła w MSW Ewa Kopacz. Podkreśliła również, że do przyjętej niedawno ustawy wpisano 114 substancji, które uznano za narkotyki i, które tak samo są zwalczane. – To i tak ten wyścig z czasem wygrywają ci, którzy budują swoje kariery i swoje wielkie pieniądze na nieszczęściu młodych ludzi. Ludzie, którzy bez sumienia dostarczają na rynek substancje, które nie tylko zagrażają życiu, ale i niekiedy pozbawiają młodych ludzi życia – powiedziała premier. – Przy tych intensywnych działaniach wszystkich instytucji państwa, które wypowiedziały wojnę dopalaczom potrzeba zdecydowanie więcej wielokierunkowych działań. Te działania muszą być oparte na ludziach, którzy mają swój szczególny autorytet wśród młodych ludzi. Dlatego tak bardzo cenne jest dzisiaj przyłączenie się do paktu społecznego przeciwko dopalaczom ludzi, którzy mają swój wielki autorytet, takich jak Jurek Owsiak czy Marcin Gortat, którzy potrafią z młodymi ludźmi rozmawiać, którzy potrafią tych młodych ludzi zachęcać do działań, które służą temu, aby swój czas spędzali zupełnie inaczej niż tylko i wyłącznie sięgając po substancje, które im szkodzą – stwierdziła szefowa rządu.
W ministerstwie dokument podpisali m.in. szefowie resortów: spraw wewnętrznych – Teresa Piotrowska, zdrowia – Marian Zembala, sprawiedliwości – Borys Budka oraz Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak.