Tomczyk zwraca uwagę na brak Brukseli w planie wizyt prezydenta
Komentując pierwszą zagraniczną wizytę Andrzeja Dudy, który w 76. rocznicę zawarcia paktu Ribbentrop-Mołotow poleciał do Tallinna, rzecznik rządu stwierdził, że to ładny gest i dobry symbol.
Dominującym tematem rozmów w stolicy Estonii były sprawy bezpieczeństwa w Europie. – Mi raczej brakuje w planach prezydenta Dudy wizyty w Brukseli. (…) Jest tam siedziba NATO paktu, o którym tak dużo mówi prezydent Duda, oraz siedziba Unii Europejskiej – stwierdził gość programu „Dziś wieczorem”. – Nie chciałbym sądzić, że prezydent Duda nie chce jechać do Brukseli z tego powodu, że przewodniczącym Unii Europejskiej jest Donald Tusk – dodał Cezary Tomczyk.