„Damy radę” to nowe hasło wyborcze PiS
Beata szydło przedstawiła nowe hasło w kampanii wyborczej Prawa i Sprawiedliwości „Damy radę”. Ponadto kandydatka tej partii na premiera skrytykowała rządzących za brak pomocy dla rolników poszkodowanych przez suszę.
– Trzeba skończyć z jęczeniem i mówieniem przez polityków, że nic się nie da zrobić. (…) W Polsce wspólnie, razem można zrobić dużo dobrego. Damy radę podejmować najważniejsze wyzwania, sprawy, zwykłe, codzienne, które są ważne dla ludzi – mówiła wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości. Jednocześnie zaznaczyła, że – ludzie często są pozostawiani sami sobie, nie mają wsparcia, nie mają żądnej pomocy ze strony rządzących. Wtedy najczęściej ludzie gromadzą się, biorą sprawy w swoje ręce mówią: damy radę, nie poddajemy się, przeprowadzimy to, czego nie potrafią urzędnicy, czego nie potrafi przeprowadzić państwo – stwierdziła posłanka PiS.
Kandydatka PiS na premiera odpowiadając na pytanie, czy według niej, w związku ze stratami spowodowanymi przez suszę w rolnictwie powinien zostać wprowadzony stan klęski żywiołowej, stwierdziła – Przede wszystkim powinno być konkretne działanie ze strony rządu. Kiedy rządziło PiS w podobnej sytuacji, w 2006 r. kiedy była susza zostało przeznaczone pół miliarda złotych – to była konkretna pomoc – podkreśliła Szydło. Dodała również, że pomimo, iż susza trwa od dłuższego czasu, rządzący nie zrobili nic, żeby pomóc rolnikom. – Pani premier po raz kolejny wygłasza ogólnikowe wystąpienie, minister wybiera się do Brukseli, by zapytać, co ma robić. A rolnicy czekają na konkretną pomoc. Apeluję do rządu, pani premier, ministrów: przestańcie wreszcie opowiadać, tylko weźcie się do roboty – damy radę, tylko trzeba po prostu chcieć – zaznaczyła kandydatka PiS na premiera.