Marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska wraz z żoną i bratem Jacka Kuronia symbolicznie nadali dziś Sali Konferencyjnej w Nowym Domu Poselskim imię zmarłego w 2004 r. polityka. To miejsce w którym najczęściej obraduje Komisja Polityki Społecznej i Rodziny. Patron – jako poseł na Sejm – przez wiele lat przewodniczył jej pracom.

– Jacek Kuroń był osobą niezwykłą i nietuzinkową – powiedziała marszałek Małgorzata Kidawa-Błońska podczas dzisiejszej uroczystości. Jak podkreśliła zapisał się on w pamięci nie tylko jako bardzo dobry parlamentarzysta wielu kadencji, ale także twórca zrębów nowej polskiej niepodległości. Marszałek przypomniała też o działalności społecznej patrona, w tym jego wsparciu i osobistym zaangażowaniu osób słabszych. – Miał wyjątkowe podejście do ludzi – powiedziała marszałek. Małgorzata Kidawa-Błońska zwróciła też uwagę na zdolności pojednawcze patrona. – Jacek Kuroń potrafił unieść się ponad spory (…) nigdy nie szukał odwetu i zemsty, ale zależało mu na współpracy – powiedziała.
Także brat patrona, Andrzej Kuroń zabrał głos na dzisiejszej uroczystości. Podkreślił on, że czuje się niezwykle zaszczycony, że tak wielu przyjaciół Jacka Kuronia – młodszych i starszych – przybyło na dzisiejsze spotkanie.

Jacek Kuroń urodził się 3 marca 1934 r. we Lwowie. Był jednym z przywódców opozycji demokratycznej w czasie PRL oraz współzałożycielem Komitetu Obrony Robotników. W 1989 r. uczestniczył w rozmowach Okrągłego Stołu. Z wykształcenia był historykiem. Pierwszy mandat poselski objął w wyborach do Sejmu X kadencji. Był także posłem I, II i III kadencji. W rządach Tadeusza Mazowieckiego i Hanny Suchockiej pełnił funkcje ministra pracy i polityki socjalnej. Zmarł 17 czerwca 2004 r. w Warszawie.

Małgorzata Kidawa-Błońska