Wiceprezes PiS otworzyła restaurację „Ewa&Przyjaciele”
Zaaranżowane miejsce w centrum miasta ma przypominać o aferach PO z ostatnich ośmiu lat. Kandydatka PiS na premiera podczas otwarcia lokalu mówiła, że za rządów PO-PSL afera goniła aferę.
Nazwa „Ewa&Przyjaciele” jest nawiązaniem do restauracji „Sowa&Przyjaciele”, w której doszło do nielegalnych podsłuchów polityków PO. Ponadto lokal ma przypominać o innych aferach: hazardowej, infoaferze czy spółki Elewarr. W lokalu umieszczono m.in. zdjęcia polityków Platformy i PSL, automat do gry oraz zegarek.
– Zaczęło się od afery hazardowej, a potem była afera stoczniowa, infoafera, afera taśmowa, a ostatnio wydarzenia związane z Najwyższą Izbą Kontroli i ustawianiem konkursów na stanowiska. O tym wszystkim w tej restauracji będziemy przypominać – powiedziała Szydło podczas otwarcia lokalu. – Jedna afera goniła drugą aferę, a obecna władza, bohaterowie tych wydarzeń robili wszystko, by Polacy o nich nie pamiętali. Zamiatali pod dywan, starali się, by media nie rozpisywały się o tych wydarzeniach – stwierdziła kandydatka PiS na premiera. – Te afery powodowały, że podatnicy, każdy z nas, traciliśmy nasze pieniądze, bo to był skok na kasę, kręcenie lodów, by w szemrany sposób dorobić się kosztem ludzi. Czas z tym skończyć, czas, by ci politycy, którzy w taki sposób funkcjonowali, odeszli – przekonywała wiceprezes PiS.