Pierwsze posiedzenie Narodowej Rady Rozwoju dotyczyło ochrony zdrowia
Prezydent powołał Narodową Radę Rozwoju, która po raz pierwszy obradowała na temat służby zdrowia. Duda relacjonował, że podstawowym wnioskiem płynącym z dyskusji jest założenie, że to pacjent musi być w systemie ochrony zdrowia najważniejszy, zaś system nie może całkowicie podlegać grze rynkowej. Mówił również o swoich oczekiwaniach dotyczących pracy nowego organu.
Według założeń eksperci z różnych dziedzin będą szukać sposobów na poprawę życia Polaków teraz i w przyszłości. Pierwsze spotkanie rady dotyczyło bezpieczeństwa zdrowotnego i przebiegało pod hasłem: „Bezpieczeństwo zdrowotne Polaków – diagnoza sytuacji”.
Andrzej Duda poinformował, że już w czasie dyskusji w Pałacu Prezydenckim można było wskazać najważniejsze zagadnienia dotyczące służby zdrowia. – Pierwszy element, najistotniejszy – pacjent musi być w systemie ochrony zdrowia najważniejszy. System ochrony zdrowia ma funkcjonować dla pacjenta, a nie po to, żeby po prostu był – mówił. – System ochrony zdrowia nie może podlegać w pełnym tego słowa znaczeniu grze rynkowej – dodał prezydent. Jednocześnie podkreślił, że co do tego wszyscy eksperci z Narodowej Rady Rozwoju byli zgodni. – Podczas posiedzenia Rady dyskutowano, czy i na ile w tym systemie powinna funkcjonować konkurencyjność – relacjonował. Prezydent zauważył, że brak konkurencyjności prowadziłby do powstania patologii.
Duda wyraził także zadowolenie z powstania Narodowej Rady Rozwoju. – Był to ważny element w moim programie wyborczym i w tej chwili jest to dla mnie niezwykle ważny element jako już dla prezydenta Rzeczypospolitej – stwierdził. Zaznaczył przy tym, iż zależy mu, aby prace ekspertów Rady prowadziły do bardzo konkretnych diagnoz, a następnie wskazania kierunków działania.
Prezydent mówił też, że w po wysłuchaniu opinii ekspertów decyzje będzie podejmował sam. – Narodowa Rada Rozwoju jest ciałem ekspercko-doradczym, ale prawda jest taka, że jeżeli prezydent decyduje się na złożenie projektu ustawy do Sejmu, to on podpisuje się pod tym projektem. To jest odpowiedzialność i decyzja prezydenta w każdym przypadku. Będę musiał zawsze zdecydować się, w jakim kierunku ostatecznie pójdą rozwiązania. (…) Eksperci są specjalistami, którzy doradzają, przedstawiają swoje stanowisko, którzy dyskutują, starając się wypracować jak najlepsze rozwiązania, po to, aby je zaproponować do realizacji. Końcową decyzję będę zawsze musiał podjąć sam. Po to zaprosiłem do Narodowej Rady Rozwoju ekspertów o różnych poglądach, żeby te dyskusje były możliwie najpełniejsze i żebym mógł przed podjęciem konkretnych decyzji wysłuchać możliwie najpełniejsze spektrum głosów w ważnych sprawach – argumentował Duda.
W Narodowej Radzie Rozwoju znajduje się 87 ekspertów. Wśród nich m.in. Ryszard Bugaj, prof. Witold Orłowski, Stanisław Gomułka, prof. Witold Modzelewski, prof. Elżbieta Mączyńska, prof. Zyta Gilowska, Marek Balicki, prof. Daniel A. Rotfeld, gen. Edward Pietrzyk oraz Adam Jarubas. Plenarne posiedzenia NRR będą się odbywały co dwa, trzy miesiące, zaś bieżąca praca będzie prowadzona w 10 sekcjach tematycznych: gospodarka, praca, przedsiębiorczość; wieś i rolnictwo; ochrona zdrowia; samorząd, polityka spójności; polityka społeczna, rodzina; kultura, tożsamość narodowa, polityka historyczna; edukacja, młode pokolenie, sport; nauka i innowacje; bezpieczeństwo i obronność oraz polityka zagraniczna.