Andrzej Duda podczas Forum dla Wolności i Rozwoju w Katowicach stwierdził, że liczy, iż nowy rząd będzie szanował inicjatywy obywatelskie. Jego zdaniem brak uwzględniania postulatów obywateli, nie prowadzi do niczego dobrego.

– Wierzę w to głęboko, że możliwa jest naprawa Rzeczypospolitej, coś co nazwano dobrą zmianą, zamierzam nad tym pracować. Oczywiście nie ukrywam, że liczę tutaj na rząd. Rząd będzie nowy – powiedział prezydent.

Duda podkreślił, że oczekuje na zmianę podejścia nowego gabinetu do ustaw obywatelskich. Dodał, że na posiedzeniach obecnej Rady Ministrów zdarzało się inaczej. – Ja bym bardzo chciał, by takie zwyczaje się zmieniły. Bo praktyka polegająca na tym, że nie uwzględnia się postulatów obywateli, a w zasadzie praktycznie się ich nie rozpatruje i udaje się, że ich się nie widzi i nie słyszy, nie prowadzi do niczego dobrego, a na pewno nie prowadzi do budowy społeczeństwa obywatelskiego i w efekcie wspólnoty – argumentował prezydent. Duda podkreślił, że chciałby, aby w społeczeństwie wzrosło poczucie odpowiedzialności za sprawy państwowe. W jego ocenie, jeżeli ktoś zgłosił uwagi do ustawy, – to znaczy, że je wypracował, a jeśli je wypracował, to znaczy, że poświęcił czas. I jeśli nie jest lobbystą, czyli nie próbuje realizować własnych partykularnych interesów, to oznacza, jeśli w ogóle nie wzięto pod uwagę jego uwag i nie odpowiedziano mu, całkowity brak szacunku dla jego obywatelskiej postawy. To jest bardzo źle – mówił prezydent. Według niego takie postępowanie – niszczy tkankę obywatelską, niszczy tkankę społeczną. (…) Chciałbym, by to się zmieniło i liczę na to, że to się w nowym rządzie zmieni i takich praktyk nie będzie – dodał prezydent.

prezydent