Według Sasina Szymańskiemu chodziło o dobro Polaków

16
listopad
2015

Posted by nawiejskiej

Posted in Na Wiejskiej

0 Comments

Jacek Sasin w programie „Gość poranka” w TVP Info podkreślił, że obecnie nie ma w Europie mechanizmów, które pozwoliłyby w sposób bezwzględny sprawdzić, kto przyjedzie do naszego kraju. Według niego dopóki te mechanizmy nie będą wypracowane, decyzja dotycząca przyjęcia uchodźców nie może zostać zrealizowana.

Sasin broni przyszłego ministra ds. europejskich Konrada Szymańskiego, który po zamachach w Paryżu stwierdził, że nasz kraj nie widzi politycznych możliwości przyjęcia uchodźców. Natomiast rząd Ewy Kopacz zgodził się na umieszczenie w Polsce 7 tys. imigrantów.

– Oczywistym jest, że my nie dążymy dziś do tego, aby zmienić decyzje Rady Europejskiej, żeby je odrzucić, bo pewne zobowiązania nas wiążą. (…) Wykonanie decyzji musi być poprzedzone konkretnymi działaniami, które muszą zostać uzgodnione na szczeblu europejskim – powiedział Jacek Sasin. Ponadto przekonywał, iż Szymańskiemu chodziło tylko o dobro i spokój obywateli. – Musimy dziś zadbać o bezpieczeństwo Polaków, a bezpieczeństwo wiąże się z tym, że każdy uchodźca, który trafi do Polski, to musi być uchodźca polityczny, a nie inna osoba, która pod pozorem bycia uchodźcą chce się dostać do Polski – argumentował polityk PiS. – Dziś nie ma w Europie mechanizmów, które pozwoliłyby nam w sposób bezwzględny sprawdzić, kto do nas ma trafić. Dopóki te mechanizmy nie będą wypracowane, ta decyzja nie może być zrealizowana. O tym dokładnie mówił minister Szymański – przekonywał Jacek Sasin.