Według lidera Nowoczesnej obietnice gabinetu Beaty Szydło są bez pokrycia, dlatego ich realizacja jest niemożliwa.

– Rząd premier Beaty Szydło nie da rady spełnić złożonych obietnic; w 100 dni puścicie nas z torbami – stwierdził Ryszard Petru podczas sejmowej debaty nad exposé premier Beaty Szydło.

– Nie dacie rady pomóc polskim rodzinom, rozdając pieniądze, na które nie macie pokrycia. Nie dacie rady zbudować silnej Polski, osłabiając jej fundamenty, a takim fundamentem jest Trybunał Konstytucyjny. (…) Nie dacie rady zbudować Polski bezpiecznej, jeśli będziecie nieprzemyślanie rzucać deklaracje międzynarodowe, aby się później z nich wycofywać. Nie dacie rady przekonać Polaków, że nie dzielicie nas na lepszych i gorszych, na tych, którzy są od ręki ułaskawiani, i na tych, którzy naprawdę czekają na ułaskawienie – mówił nawiązując do ułaskawienia przez prezydenta b. szefa CBA. – Nie dacie rady ograniczyć biurokracji, rozpoczynając swoje rządy od najbardziej rozrośniętego i najdroższego rządu w historii Rzeczypospolitej – wyliczał. Przewodniczący Nowoczesnej odniósł się także do obietnicy obniżenia wieku emerytalnego i zaznaczył, że to oznaczałoby niższe emerytury w przyszłości. – To trzeba emerytom jasno powiedzieć – stwierdził Petru.

Nowoczesna