Demonstracja przed Sejmem w ramach sprzeciwu w związku z trybem prac nad ustawą o TK
Ponad sto osób demonstrowało przed Sejmem domagając się debaty, przejrzystości, dostępu do informacji publicznej oraz szacunku dla wszystkich obywateli.
W proteście uczestniczyło ponad sto osób, wśród nich wielu działaczy organizacji pozarządowych. Demonstranci domagali się debaty, jawności, przejrzystości oraz informacji publicznej. Pojawiły się również hasła „ręce precz od Trybunału”. Osoby zgromadzone pod Sejmem zaznaczały, że demonstracja ma charakter obywatelski.
Wśród demonstrantów znalazł się Henryk Wujec razem z żoną. – Chcemy wyrazić nasze zaniepokojenie tym, co wczoraj stało się w Sejmie, ale też tym, co doprowadziło do tej sytuacji – tłumaczył powód swojego udziału w proteście Krzysztof Izdebski, prawnik specjalizujący się w dostępie do informacji publicznej, prawnych aspektach kontroli społecznej oraz przeciwdziałaniu korupcji. Mówił także o tym, że pomimo tego, iż na demonstrację przyszło kilkoro posłów, m.in. z PO i Nowoczesnej, protest ma charakter obywatelski i politycy nie będą na nim zabierać głosu. Izdebski stwierdził, że miejscem, w którym politycy powinni wyrażać swe opinie, jest Sejm.