W programie podsumowującym debatę o Polsce w PE Beata Szydło mówiła, że oczekuje od opozycji konstruktywnych propozycji dotyczących Trybunału Konstytucyjnego. Nawet zaproponowała partiom opozycyjnym wspólne przygotowanie takiej zmiany.

– Ja dzisiaj proponuję konsensus. Proponuję opozycji, żebyśmy wspólnie przeprowadzili taką zmianę w parlamencie, która sytuację po prostu uspokoi. I to jest rozwiązanie konkretne. Natomiast ja z bardzo dużym zainteresowaniem oczekuję propozycji ze strony opozycji. Bo póki co, jest tylko krytyka i narzekanie, a nie ma żadnych konstruktywnych propozycji – powiedziała szefowa rządu podczas specjalnego programu w TVP Info i Polsat News. – TK jest w Polsce potrzebny, nikt nie ma zamiaru rezygnować z TK. Są państwa w Europie, które nie mają Trybunału, są takie, które chcą likwidować. My chcemy nie tylko, żeby dalej funkcjonował, istniał, ale żeby po prostu sprawnie działał – przekonywała Szydło. Według niej spór dotyczący TK ma charakter polityczny. – My proponujemy, żeby na drodze politycznej, konsensusu wszystkich stron w parlamencie, po prostu to rozwiązać – stwierdziła premier.

Według propozycji PiS partie opozycyjne zgłaszałyby kandydatów na 8 z 15 sędziów Trybunału. Wcześniej o takim rozwiązaniu mówił Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej”. Także podczas debaty w Parlamencie Europejskim szefowa rządu powiedziała, że PiS zgadza się, aby ośmiu z 15 sędziów wskazywała opozycja.

Premier