Rafalska o braku kontroli rodziców jak wydadzą pieniądze z programu500+
Minister rodziny, pracy i polityki społecznej przekonywała podczas programu „Debata” w TVP1, że rodzice wiedzą najlepiej, jakie są potrzeby dziecka. Natomiast brak wprowadzenia progu dochodowego powoduje, że nie trzeba sprawdzać sytuacji materialnej rodzin.
– Nie zakładamy, że środki będą kontrolowane. Wierzymy, że to rodzina najlepiej wie, jakie są potrzeby dziecka. Pracownicy socjalni znają swoje środowiska. Mamy taki mechanizm, zawarty w art. 9., który mówi, że gdyby wystąpiły sytuacje marnotrawienia, złego wykorzystania tych środków, to pracownik socjalny ma możliwość przeznaczenia pomocy pieniężnej na pomoc rzeczową, albo zamianę na usługi np. edukacyjne – powiedziała Elżbieta Rafalska. Ponadto przekonywała, że brak zapisu w ustawie górnego kryterium dochodowego przy staraniu się o dodatkowe pieniądze na dzieci wynika z tego, iż rząd Beaty Szydło chce – prowadzić prawdziwą politykę rodzinną, która zachęca również rodziców do tego, aby ich sytuacja materialna była dobra. (…) Polityka rodzinna to nie jest polityka socjalna. Gdybyśmy wprowadzili górny próg, np. 5 tys. złotych, to 2,7 mln rodziny, które będą wnioskowały o przyznanie świadczenia musiały by mieć sprawdzoną sytuację dochodową – zaznaczyła minister rodziny, pracy i polityki społecznej.