Szydło przekonuje amerykańskich senatorów, że w Polsce nie dzieje się nic złego
Trzech amerykańskich senatorów: były kandydat na prezydenta USA z ramienia Republikanów John McCain oraz członkowie Partii Demokratycznej Dick Durbin i Ben Cardin opublikowali list otwarty do polskiej premier, w którym apelują o poszanowanie demokracji, prawa człowieka oraz rządy prawa. List polityków USA jest odpowiedzią na działania dotyczące zmian w mediach publicznych oraz sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego. W odpowiedzi szefowa polskiego rządu stwierdziła, że przedstawiciele innych państw powinni szanować suwerenne decyzje władz w Warszawie.
Zdaniem Szydło argumenty przedstawione w liście amerykańskich polityków nie są oparte na faktach, natomiast wynikają z braku rzetelnej informacji. „Chcę wyjaśnić zaistniałe nieporozumienie i przybliżyć Państwu fakty dotyczące działań mojego rządu. Rząd Prawa i Sprawiedliwości, na którego czele stoję, wprowadza zmiany oczekiwane i popierane przez miliony Polaków, którzy na jesieni dali nam mandat do rządzenia” – napisała premier. Jednocześnie zapewniła, że podjęte decyzje nie naruszają zasad demokratycznego państwa prawa.
Odnosząc się do sprawy Trybunału Konstytucyjnego, szefowa polskiego rządu przekonywała, że „działania obecnej większości parlamentarnej miały jedynie na celu naprawę sytuacji”, którą popsuła obecna opozycja. W liście czytamy, że oponenci polityczni „w obliczu zbliżającej się porażki wyborczej, naruszając prawo konstytucyjne dopuścili się wyboru sędziów ponad przysługującą im liczbę miejsc”.
W sprawie niezależności mediów publicznych, Szydło dowodziła, że „Zmiany wprowadzane przez większość parlamentarną w niczym nie naruszają europejskich standardów dotyczących publicznych nadawców. Wprowadzane przez nas przepisy, są próbą przywrócenia mediom publicznym w Polsce autentycznego charakteru apolityczności i bezstronności, który do tej pory był kwestionowany przez wiele środowisk w Polsce”.
Premier wraziła również zdziwienie, że w wewnętrzny spór polityczny w Polsce próbują ingerować politycy innych państw. „Szanowni Panowie Senatorowie, Drodzy Przyjaciele Polski, Państwa troska o sprawy Polski jest ważna i cenna. Jednak zainteresowanie i dobra wola amerykańskich polityków nie może przekształcić się w pouczanie i narzucanie działań dotyczących wewnętrznych spraw mojej Ojczyzny” – zakończyła Szydło.
Trzej amerykańscy senatorowie: były kandydat na prezydenta USA z ramienia Republikanów John McCain oraz członkowie Partii Demokratycznej Dick Durbin i Ben Cardin, w liście otwartym do premier Beaty Szydło napisali, że „niepokoją ich działania polskiego rządu zagrażające niezależności mediów i Trybunału Konstytucyjnego”. W ich ocenie posunięcia obecnych władz „psują wizerunek Polski jako wzorca przemian demokratycznych. (…) Wzywamy Pani rząd, żeby potwierdził wierność zasadom OBWE i Unii Europejskiej, w tym zobowiązał się szanować demokrację, prawa człowieka i rządy prawa” – zaapelowali politycy z USA. Jednocześnie senatorowie zapewnili, że opublikowali list, ponieważ są przyjaciółmi Polski i martwią ich działania obecnego rządu. Podkreśli przy tymi, że Polska jest ważnym sojusznikiem USA oraz członkiem rodziny krajów demokratycznych.