Premier zadowolona z rezultatu szczytu UE
Zdaniem Szydło osiągnięto dobry kompromis, a w negocjacjach z Wielką Brytanią udało się zrealizować wszystkie założone cele.
Po kilkunastu godzinach negocjacji w Brukseli osiągnięto kompromis między Unią a Wielką Brytanią. Podczas konferencji prasowej po zakończeniu szczytu szefowa polskiego rządu stwierdziła, że nasz kraj osiągnął trzy cele, z którymi pojechał do stolicy Belgi. Dotyczyły one: obrony praw polskich pracowników i obywateli mieszkających w Wielkiej Brytanii, ochrony ich praw gdyby doszło do wystąpienia tego kraju z UE oraz uchronienia samej Unii przed opuszczeniem Wspólnoty przez Brytyjczyków. – Opuszczenie przez Wielką Brytanię UE byłoby bardzo niepożądanym zjawiskiem. (…) Mogę dzisiaj z satysfakcją powiedzieć, że po trudnych negocjacjach – bo nie były to łatwe rozmowy, które wymagały kompromisów, szukania różnego rodzaju płaszczyzn porozumienia, udało nam się te cele zrealizować – powiedziała premier.
Szydło podkreśliła, że Polska mogła liczyć na wsparcie Grupy Wyszehradzkiej. – Grupa Wyszehradzka potrafi szukać porozumień i jesteśmy stabilnym podmiotem, z którym coraz bardziej UE zaczyna się liczyć. Dzisiaj ta jedność miała dla nas ogromne znaczenie – przekonywała.
Premier poinformowała, że udało się wynegocjować, iż Polacy pracujący na Wyspach, których dzieci zostały w Polsce będą otrzymywali do 2020 r. takie same świadczenia, jak obecnie. Później zostaną one zmniejszone do wysokości świadczeń otrzymywanych w naszym kraju. Jeśli chodzi o osoby, które nie mieszkały wcześniej na Wyspach, otrzymają oni od razu świadczenia dopasowywane do standardów kraju, w którym mieszkają ich dzieci. – Ważne jest to, że zostały zabezpieczone interesy polskich obywateli mieszkających i pracujących w Wielkiej Brytanii – mówiła Szydło. Jednak te postanowienia dotyczą wszystkich państw UE, nie tylko Wielkiej Brytanii, a Niemcy już zapowiedzieli obniżkę tych świadczeń. Dla tej grupy zasiłki będą mogły zostać ograniczane dopiero od 1 stycznia 2020 r.
Natomiast tzw. hamulec bezpieczeństwa, w ramach którego będą ograniczenia w dostępie do nieskładkowych świadczeń pracowniczych w Wielkiej Brytanii dla nowo przybyłych imigrantów z innych państw Unii będzie mógł być utrzymywany przez siedem lat.
Zawarte porozumienie stwarza ramy do dalszych, szczegółowych negocjacji. Jakie świadczenia otrzymają Polacy mieszkający w innych krajach Unii będzie zależało od przyjętych przeliczników, które nie zostały jeszcze określone.