Joanna Scheuring-Wielgus w programie „Polityka przy kawie” odniosła się do nieobecności przedstawicieli rządzących podczas rozprawy w Trybunale. Według niej PiS zachowuje się bardzo dziwnie, a ich absencja w TK była zadziwiająca. Zdaniem posłanki Nowoczesnej partia Jarosława Kaczyńskiego miała szansę naprawić sytuację dotyczącą Trybunału, a zamiast tego doprowadziła do jeszcze większego zamieszania.

Trybunał Konstytucyjny odrzucił wniosek o odroczenie rozprawy i w 12-osobowym składzie bada nowelizację ustawy o TK autorstwa PiS z grudnia 2015 r. W związku z decyzją Trybunału podczas rozprawy zabrakło delegacji Sejmu, Rady Ministrów i Prokuratora Generalnego.

W ocenie Scheuring-Wielgus zamieszanie wokół TK wprowadziło PiS, pomimo tego że miało szansę naprawić sytuację po poprzednikach. – Nigdy nie mieliśmy takiego pata konstytucyjnego w Polsce. To będzie moment wyboldowany w podręcznikach historii. (…) Sprawa jest dosyć oczywista. Mamy sytuację pata z powodu całego zamieszania, które wprowadziło PiS. Miało szansę naprawienia tego, ale poszło o krok dalej i doprowadziło do pata – stwierdziła posłanka Nowoczesnej.

Scheuring-Wielgus dziwi również postawa PiS, które oddało sprawę walkowerem. – Nie byli na tym posiedzeniu, bardzo źle to wyglądało. Mogli przyjść i bronić swojej ustawy. PiS mówi o rozmowie, dialogu, ale nie realizuje tego. Wczoraj była okazja do tego, żeby odbyła się dyskusja merytoryczna – przekonywała. Ponadto przypomniała, że jej ugrupowanie wielokrotnie prosiło premier o rozmowę. – Wysyłaliśmy swoje poprawki, nic nie zostało rozpatrzone – mówiła posłanka Nowoczesnej.

Nowoczesna