Waszczykowski o braku spotkania Dudy z Obamą
Szef MSZ w programie „Dziś wieczorem” podkreślił, że prezydent uczestniczy w konferencji dotyczącej bezpieczeństwa nuklearnego po raz pierwszy. Jednocześnie dodał, iż Amerykanie od razu uprzedzali, że na takim spotkaniu dłuższych spotkań, bilateralnych nie ma. Minister mówił także o relacjach Polska – USA.
Czwarty Szczyt Bezpieczeństwa Nuklearnego odbędzie się 31 marca i 1 kwietnia w Waszyngtonie. Podczas spotkania Polskę reprezentuje Andrzej Duda, który przy okazji szczytu spotka się z prezydentami Turcji, Ukrainy oraz Gruzji. Program wizyty nie zakłada spotkania z Barackiem Obamą. Miesiąc wcześniej Witold Waszczykowski mówił, że – nie stoi pod znakiem zapytania spotkanie z Barackiem Obamą, ale stoi pod znakiem zapytania dłuższa rozmowa. W programie „Dziś wieczorem” stwierdził – W dalszym ciągu liczymy, że będzie spotkanie kurtuazyjne. Powitanie, uścisk ręki, wymiana kilku zdań. To jest ciągle możliwe kiedy dojdzie do wieczornego obiadu, w piątek. Wtedy będzie witał wszystkich – powiedział szef polskiej dyplomacji o ewentualnym spotkaniu prezydentów Polski i USA.
Waszczykowski stanowczo zaprotestował przeciwko twierdzeniom niezależnych dziennikarzy, którzy uważają, iż tak złych relacji między Polską a Stanami nie było od 30 lat. – W tej chwili przez ostatnie cztery miesiące odeszliśmy od murzyńskości, którą przez ostatnie cztery lata przedstawiał nam minister Sikorski. W ciągu czterech miesięcy dwukrotnie miałem okazję rozmawiać ze swoim partnerem amerykańskim, inni ministrowie prowadzą rozmowy, w dalszym ciągu prowadzimy poważne rozmowy na temat zakupu uzbrojenia, na temat decyzji natowskich, które zapadną w lipcu, rozmowy gospodarcze. Za miesiąc do USA wybiera się pani premier – wyliczał. W ocenie szefa MSZ wszystko jest w porządku.
Minister nie uważa również, że brak spotkania prezydentów można uznać za afront ze strony Ameryki. – Prezydent Obama uznał, że w trakcie tego szczytu spotka się z przedstawicielami trzech państw azjatyckich – Chinami, Korei Południowej i Japonii. Czy to znaczy, że jeśli ze wszystkimi politykami z Europy nie spotka się, ale przywita, to jest to afront? Zacznijmy poważnie rozmawiać o tych sprawach. Apeluję do dziennikarzy: „nie kłamcie”. Nie było umówionego spotkania z Obamą, które ten miał rzekomo odrzucić i zerwać, w dalszym ciągu jest umówione spotkanie kurtuazyjne – powiedział Waszczykowski.