Prezydent w Lizbonie rozmawiał o szczycie NATO oraz bezpieczeństwie południowej flanki Sojuszu
Po spotkaniu z prezydentem Portugalii Marcelo Nuno Duarte Rebelo de Sousą Andrzej Duda poinformował, że sprawa bezpieczeństwa południowej flanki NATO będzie traktowana na szczycie w Warszawie na równi z problemami Europy Środkowo-Wschodniej.
Głównym tematem podczas wizyty prezydenta RP w Portugalii był lipcowy szczyt NATO w Warszawie.
Podczas wspólnej konferencji prasowej ze swym portugalskim odpowiednikiem Duda zaznaczył, że to spotkanie ma dla niego wymiar symboliczny. – Spotykają się prezydenci dwóch krajów, które są na krańcach Unii Europejskiej. (…) To nasze spotkanie to dla mnie swoista klamra i pokaz tego, co jest dzisiaj Europie niezwykle potrzebne: pokaz jedności i solidarności. (…) W ramach jedności, solidarności powinniśmy dzisiaj znaleźć wspólną drogę wobec najtrudniejszych problemów, przed jakimi stoi Unia Europejska i Sojusz Północnoatlantycki – mówił polski prezydent.
Duda dziękował prezydentowi Portugalii za zrozumienie oczekiwań i potrzeb naszego kraju, które będą omawiane podczas lipcowego szczytu NATO w Warszawie. – Wzmocnienie obecności Sojuszu Północnoatlantyckiego w Europie Środkowo-Wschodniej jako odpowiedź na potencjalne zagrożenia, zwiększenie obecności NATO w znaczeniu oddziałów militarnych, ale i także w znaczeniu infrastruktury jest dla nas niezwykle istotne – zaznaczył.
– Chcę zapewnić, że jesteśmy również solidarni z naszymi sojusznikami w sprawach, które są im bliższe. Chodzi o kwestie bezpieczeństwa na południowej flance NATO (…). Syria, Libia, Irak to są te miejsca, o których z całą pewnością będziemy mówili na szczycie NATO w Warszawie na równi z problemami Europy Środkowo-Wschodniej, oczywiście szukając równocześnie drogi do realnego i partnerskiego dialogu z Rosją. (…) Ten partnerski dialog będzie możliwy wtedy, kiedy Rosja będzie wiedziała, że NATO jest silne i spójne, że jesteśmy razem – powiedział prezydent RP.