Według Kopacz wystąpienie Szydło dotyczące audytu rządów PO-PSL było skierowane tylko do elektoratu PiS
Była premier podczas przerwy w obradach Sejmu określiła jako żałosne powoływanie się przez ministrów, którzy od 6 miesięcy prowadzą audyt, na wiedzę z podsłuchanych rozmów. Zapowiedziała również, że jej ugrupowanie odpowie na stawiane zarzuty.
Beata Szydło wraz z ministrami swojego gabinetu przedstawiła w Sejmie audyt dotyczący 8 lat rządów PO-PSL.
– To jest ponoć 1/3 wystąpień ministrów. Ja skupiałem się przede wszystkim na wystąpieniu pani premier. (…) Powiem szczerze, odebrałam wrażenie, że pani premier mówiła tylko i wyłącznie do elektoratu PiS-u. Nie mówiła do 38 milionów Polaków. To jest żenujące, bo premier mimo wszystko jest premierem wszystkich Polaków. Argumenty, które tu padają, to powrót do Smoleńska i powrót do afery taśmowej – komentowała wyniki audytu, w trakcie posiedzenia Sejmu, Ewa Kopacz. W jej ocenie – żałosna jest sytuacja, kiedy ministrowie, którzy od 6 miesięcy prowadzą audyt, czerpią wiedzę z podsłuchanych rozmów i na to się powołują.
Była szefowa rządu zapowiedziała również – Odpowiemy oczywiście bardzo konkretnie podczas naszej szansy.