Szef MSZ o szczycie NATO
Witold Waszczykowski w TVP Info podsumował szczyt Sojuszu w Warszawie. Minister podkreślił, że w końcu NATO weszło do Polski. Odniósł się także do obiekcji Rosji dotyczących dialogu na linii Moskwa – NATO. Według szefa polskiej dyplomacji to władze w Moskwie odrzucają wszystkie możliwości porozumienia.
– To jest spełnienie marzeń. Polska weszła do NATO w 1999 roku, staliśmy się politycznym członkiem, objęci zostaliśmy gwarancjami artykułu 5. Natomiast przez 17 lat marzyliśmy o tym, żeby NATO weszło do Polski. Żeby również pojawiła się trwała, stała obecność sojuszników, która by dała nam ten komfort, że w razie problemów nasi sojusznicy przyjdą i upomną się o swoje wojsko, które tutaj stacjonuje. Wreszcie NATO przyszło do nas – stwierdził Waszczykowski w TVP Info. – Po 17 latach to marzenie staje się faktem. Na Haiti pojechaliśmy pomagać Amerykanom, byliśmy na Bałkanach, pojechaliśmy do Iraku. Mając nadzieję, że kiedyś się nam odwzajemnią. Musi dojść do wzajemności i do tego właśnie dochodzi – dodał.
Odnosząc się do obiekcji władz na Kremlu dotyczących rozmów między NATO a Rosją szef MSZ powiedział, że – Nie ma deficytu płaszczyzn rozmowy z Rosją. Od Rady Bezpieczeństwa ONZ, poprzez różne formaty ostatnio tworzone: format miński, format normandzki, kwartet pokojowy na Bliskim Wschodzie. Jest mnóstwo płaszczyzn, w które Rosja jest włączona. Problem polega na tym, że to Rosja odrzuca wszystkie możliwości porozumienia – powiedział Waszczykowski.