Po negatywnych wypowiedziach brytyjskiego premiera szef polskiego rządu rozmawiał z nim o piętnowaniu Polaków i wskazywaniu ich jako przykładu negatywnych skutków otwarcia rynku pracy dla nowy obywateli UE.

W środę premier Donald Tusk rozmawiał telefonicznie z premierem Cameronem. Według relacji ministra Serafina, inicjatorem rozmowy był brytyjski premier i  trwała ona około 40 minut. Jej głównym tematem była sprawa swobody przepływu osób w UE. – Premier Cameron tłumaczył, że nie było jego intencją stygmatyzowanie Polaków, którzy pracują na Wyspach Brytyjskich. Premier Tusk w odpowiedzi wskazał, że niezależnie od intencji nie możemy zaakceptować wymowy i efektów, jakie mają tego rodzaju wypowiedzi – powiedział Serafin.

Premier