Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Prokuratura Regionalna w Katowicach wszczęła postępowanie dotyczące niedopełnienia obowiązków lub przekroczenia uprawnień przez prezesa Trybunału Konstytucyjnego Andrzeja Rzeplińskiego. Sprawa dotyczy niedopuszczania do orzekania trzech sędziów wybranych przez Sejm obecnej kadencji.
Prokuratura Regionalna w Katowicach wczoraj poinformowała o wszczęciu śledztwa dotyczącego niedopełnienia obowiązków przez prezesa Trybunału Konstytucyjnego Andrzeja Rzeplińskiego. Chodzi o niedopuszczenie do orzekania trzech sędziów wybranych przez obecny Sejm i naruszenia praw pracowniczych.
– Śledztwo koncentruje się na razie na wymianie korespondencji pomiędzy prokuratorem a Trybunałem Konstytucyjnym, dotychczas w tym postępowaniu nie byli przesłuchiwani świadkowie – poinformował rzecznik Prokuratury Regionalnej w Katowicach Ireneusz Kunert.
Według Andrzeja Rzeplińskiego – Jest to próba, (…) nieudolna, ingerencji w niezależność i odrębność władzy sądowniczej. Prezes TK dodał, że zgodnie z konstytucją takie postępowanie nie powinno mieć miejsca.
Niejasne jest również kto złożył zawiadomienie do prokuratury. Wcześniej informowano, że autorem skargi jest sędzia Muszyński, który nie został dopuszczony do orzekania. Prokuratura temu zaprzecza, jednak faktem jest, iż prezes TK otrzymał list od Muszyńskiego, w którym żądał on umożliwienia mu podjęcia obowiązków zawodowych. Zapowiedział również, że w przypadku nie dopuszczenia go do orzekania podejmie „odpowiednie kroki prawne”. Rzepliński poinformował, że odpowiedział na to pismo, ale nie ujawnił szczegółów.
We wtorek weszła w życie nowa ustawa o TK z 22 lipca, która zobowiązanie prezesa TK, by dopuścił do orzekania trzech sędziów wybranych przez obecny Sejm. Trybunał uznał kilkanaście przepisów ustawy za niekonstytucyjne, w tym zapis zobowiązujący prezesa TK do dopuszczenia do orzekania trzech sędziów wybranych przez obecny Sejm. Rząd nie wydrukował tego wyroku.