Rafał Bochenek uważa, że zamieszanie w Unii Europejskiej skierowane przeciwko Polsce, jest czysto polityczne i nie ma żadnego umocowania w traktatach. We wtorek w Parlamencie Europejskim w Strasburgu odbędzie się debata o Polsce, a w środę głosowanie nad rezolucją w tej sprawie. O przeprowadzeniu debaty zdecydowali przedstawiciele większości frakcji w Parlamencie Europejskim.

To już druga debata w Parlamencie Europejskim dotycząca Polski. Będzie ona dotyczyła m.in. sprawy Trybunału Konstytucyjnego oraz ustaw o prokuraturze, mediach i policji.

Rzecznik rządu dopytywany, kto będzie reprezentował nasz kraj podczas debaty w Strasburgu powiedział – jeśli będzie potrzebna taka decyzja, to zapadnie ona w stosownym czasie. (…) Premier Beata Szydło nie zdecydowała jeszcze, czy uda się na debatę w Strasburgu, czy do Parlamentu Europejskiego – dodał.

– Jeżeli chodzi o całe to zamieszanie w Unii Europejskiej, które jest skierowane przeciwko Polsce, uważamy, że jest ono czysto polityczne, ponieważ nie ma żadnego umocowania w traktatach. Traktaty bardzo wyraźnie określają procedury, w jakich powinny być kwestionowane wszelkie akty prawne, uchwalane przez poszczególne parlamenty państw członkowskich – mówił Bochenek.

Rzecznik rządu przypomniał, że będzie to druga debata w PE dotycząca Polski. – Kilka miesięcy temu uczestniczyliśmy w takiej debacie. Pani premier artykułowała nasze racje, aczkolwiek nie do wszystkich polityków z Unii Europejskiej one docierały, ponieważ politycy bardzo często nie rozumieli, jakie są mechanizmy funkcjonowania władzy w Polsce. Nie znają tych mechanizmów, nie znają specyfiki polskiego porządku prawnego i trudno tutaj dyskutować – stwierdził.

– Uważamy, że Unia Europejska ma dużo ważniejszych spraw, którymi powinna się zająć. To kwestia kryzysu migracyjnego, kwestia spraw gospodarczych, konkurencyjności europejskiej gospodarki. To są tematy, którymi Unia Europejska powinna się zajmować, powinna wrócić do korzeni do tych wartości, o których mówił Robert Schumann. (…) Cały czas podkreślamy, że Unia Europejska powinna być wspólnotą państw narodowych – powiedział Bochenek.

Rzecznik rządu