Beata Szydło, po nieformalnym szczycie UE w Bratysławie stwierdziła, że dzięki Grupie Wyszehradzkiej agenda polityczna Unii Europejskiej została zmieniona. Dodała również, że nie powinno być tematów tabu i nie wolno unikać rozmowy na temat traktatu europejskiego.

– Rozpoczęliśmy proces reformy Unii Europejskiej. (…) Wyjeżdżam z tego szczytu z satysfakcją. Udało się uzgodnić to, na czym zależało Polsce. Zależało nam na tym, by nie zakończyć tego spotkania tylko na rozmowie, lecz na ustaleniu agendy politycznej, która w następnych miesiącach będzie realizowana przez UE – mówiła szefowa rządu w Bratysławie.

– Podczas reformowania Unii Europejskiej nie może być tematów tabu. Nie wolno unikać rozmowy na temat traktatu europejskiego – zaznaczyła Szydło.

Premier zwróciła także uwagę na wspólne stanowisko Grupy Wyszehradzkiej podczas szczytu. – Grupa przedstawiła projekt nowego porozumienia w sprawie migracji – poinformowała. Przypomniała, że ten projekt przewiduje pomoc humanitarną dla ofiar wojen oraz ochronę zewnętrznych granic Unii. Ponadto Grupa postulowała większe zaangażowanie w sprawie bezpieczeństwa UE. Konkretnie chodzi o zagrożenie terroryzmem. Szydło mówiła także o strategii wspólnego rynku. – Udało się wyeliminować wszelkie propozycje ograniczenia przepływu osób – powiedziała.

Szczyt w Bratysławie był pierwszym z trzech spotkań UE bez udziału Wielkiej Brytanii, które zaplanowano na najbliższe pół roku. Następne spotkanie odbędzie się zimą na Malcie, a trzecie, w Rzymie w marcu 2017 r.

Premier