Prezydent mówił w Strzelcach Opolskich, że zadaniem władz jest podniesienie jakości życia w naszym kraju

28
wrzesień
2016

Posted by nawiejskiej

Posted in Na Wiejskiej

0 Comments

Andrzej Duda podczas spotkania z mieszkańcami Strzelec Opolskich stwierdził, że wielokulturowość jest wielkim skarbem tej ziemi, bo dzięki temu Opolszczyzna i Strzelce dobrze się rozwijają. Prezydent podkreślił również, że zadaniem władz jest dążenie do tego, żeby podnieść jakość życia w Polsce.

 

– Ta ziemia dobrze się rozwija m.in. właśnie dzięki pracy polityków samorządowych. (…) Zadaniem władz, nie tylko samorządowych, ale też centralnych jest dzisiaj (…) dążenie do tego, aby podnieść jakość życia w naszym kraju. To jest w tej chwili sprawa, którą ja uważam za absolutnie podstawową – zaznaczył Andrzej Duda. – To, czy w Polsce będzie się żyło na odpowiednim poziomie, zdecyduje o tym, czy my uratujemy się przed pułapką niżu demograficznego, czy nie. Czy w przyszłości Polska, nie tylko, że będzie się rozwijała, ale czy w ogóle jako państwo będziemy istnieli. To jest dzisiaj ogromnie ważne zadanie – dodał.

– Wielokulturowość jest wielkim skarbem tej ziemi, bo właśnie przez to Opolszczyzna i Strzelce dobrze się rozwijają. Nie przez to, że tutaj są realizowane jakieś programy, a przynajmniej nie tylko przez to, ale dlatego, że tu są tacy ludzie i dzięki temu ten rozwój jest możliwy. (….) Byli tutaj ci, których rodziny mieszkały od wieków: Niemcy, którzy czują się Ślązakami i ci, którzy przyjechali z Kresów. Te kultury zmieszały się ze sobą i dało pozytywny efekt: powstał etos pracy, etos wzajemnego dobrego współżycia, etos wzajemnego szacunku. To wszystko jest na tej ziemi – mówił prezydent.

– Historia nie była łatwa, ani łaskawa dla tej ziemi. Przetaczały się tutaj wojny. (…) Mamy rok rocznic, specyficzny: 95. rocznicę Powstania Śląskiego, w którym walczyli chłopcy i mężczyźni z tej ziemi, którzy tutaj zmagali się, na górze św. Anny, walcząc o to, by tutaj była Polska. (…) już po II wojnie światowej, w 1946 roku, komuniści, ubecy, brutalnie zamordowali prawie 200 młodych chłopaków, którzy uważali, że Polska nie jest wolna i nie godzili się z komunistycznym zniewoleniem. Byli żołnierzami podziemia – m.in. z oddziału „Bartka”. Tu ich zamordowano– powiedział Duda.