Marszałek Senatu poinformował, że w związku z tym, iż Bogdan Borusewicz, marszałek prowadzący posiedzenie Senatu, zapowiedział przerwę w obradach do 20 października bez konsultacji z nim, jest rozważamy wniosek o jego odwołanie z funkcji wicemarszałka.

– Doszło do sytuacji niespotykanej w historii 27 lat funkcjonowania Senatu, mianowicie marszałek prowadzący, czyli wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz ogłosił przerwę w obradach do 20 października, podczas gdy 19 października mieliśmy mieć posiedzenie – powiedział Stanisław Karczewski podczas briefingu. Marszałek Senatu stwierdził że, jest to – decyzja nadzwyczajna, niespotykana i podjęta arbitralnie bez jakiejkolwiek konsultacji z wicemarszałkami. Według niego działanie Borusewicza, to – typowe działanie polityczne, jest to działanie bardzo groźne. (…) Pan marszałek stracił moje zaufanie, bardzo poważnie. W tej chwili rozpatrujemy możliwość odwołania pana marszałka Bogdana Borusewicza z funkcji wicemarszałka Senatu – dodał.

Senat