PSL chce przywrócenia normalności w polityce
Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział w Lublinie, że polskiej polityce potrzebny jest totalny reset. Stwierdził, że ludowcy pracując nad odbudowaniem poparcia idą własną drogą. Wyraził również nadzieję na zakończenie konfliktu w Sejmie.
– Trzeba wyprowadzić polską politykę z rynsztoka obłudy i nienawiści, bo w takim się znalazła, gdzie ciężko jest – nie tylko w Sejmie, ale i przy świątecznym stole – normalnie, z życzliwością rozmawiać – mówił prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego podczas Koncertu Noworocznego tej partii.
Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że PSL chce odbudować poparcie i – idzie swoją drogą, niezależną od totalnej władzy i totalnej opozycji. (…) W tej wojnie barbarzyńskich plemion politycznych, musimy mieć swój jasny i wyraźny cel: przywracanie normalności, krzewienie kultury dialogu i danie szansy Polsce na lepsze jutro. (…) Może normalne wydaje się mało atrakcyjne, ale tęsknota za nim już doskwiera wielu Polakom – powiedział.
Szef ludowców w czasie briefingu mówił, że przyjechał z przesłaniem – przywracania Polsce braterstwa. (…) Ono jest niezwykle potrzebne, w tym chaosie, negacji jednych przez drugich, w tym zamieszaniu, gdzie jest totalna władza i totalna opozycja, a tak naprawdę powinien być totalny reset polskiej polityki, przywrócenie normalności, nie tylko kultury politycznej, ale kultury dialogu, rozmowy – podkreślił.
Komentując sytuację w Sejmie stwierdził, że ten spór jest jałowy a wielu Polaków nie rozumie, o co w nim chodzi. Jednocześnie wyraził nadzieję, że dojdzie do rozwiązania konfliktu. – Naszym zadaniem jest, żeby doprowadzić do normalnych obrad Sejmu i też do legalności, potwierdzenia legalności przyjęcia budżetu. (…) Trzeba dopilnować, żeby budżet był starannie przyjęty – stwierdził Kosiniak-Kamysz.
Koncert noworoczny PSL, który odbył się w Lublinie, nawiązywał do tradycji Ludowego Opłatka, przez wiele lat organizowanego w okresie świątecznym.