Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że ludowcy będą apelowali do Andrzeja Dudy, aby skierował ustawę budżetową do Trybunału Konstytucyjnego. Jeżeli prezydent tego nie zrobi, wtedy PSL rozpocznie zbiórkę pod własnym wnioskiem w tej sprawie.

Kosiniak-Kamysz podczas dzisiejszej konferencji prasowej podkreślił, że ciągle trwa spór prawny o budżet. – Jest ta kwestia nierozstrzygnięta, nie da się jej rozstrzygnąć na gruncie prawa i nie da się jej rozstrzygnąć w parlamencie. Kompromis nie został w żaden sposób zawarty – powiedział.

Szef ludowców zapowiedział, że jego ugrupowanie będzie apelowało do prezydenta, żeby skierował ustawę budżetową do Trybunału Konstytucyjnego. – Będziemy zbierać podpisy pod wnioskiem o skierowanie budżetu do TK , jeżeli pan prezydent by tego nie zrobił, trzeba inaczej dochodzić swoich praw – mówił Kosiniak-Kamysz.

Prezes PSL przypomniał również, jego ugrupowanie chce – normalnych prac parlamentu. (…) Jeżeli by to nie było możliwe podczas dzisiejszego posiedzenia, dalej by trwała blokada, to trzeba odroczyć to posiedzenie o dwa tygodnie lub ogłosić na dwa tygodnie przerwę, żeby gorące głowy ochłonęły – stwierdził.

PSL