W ocenie Beaty Szydło, Deklaracja Rzymska jest pierwszym krokiem do odnowienia jedności Unii Europejskiej, ale trzeba podjąć konkretne działania aby tak się stało.

 – To ważne wydarzenie dla jedności UE. Z satysfakcją mogę powiedzieć, że udało się doprowadzić do tego, że ta deklaracja została podpisana przez państwa członkowskie, które pozostają w UE – mówiła szefowa rządu w ambasadzie RP w stolicy Włoch, po zakończeniu na Kapitolu uroczystości zorganizowanych z okazji 60-lecia podpisania Traktatów Rzymskich. – Pamiętajmy, że jednak brakowało przy stole Brytyjczyków. Szkoda, że ten jubileusz, mimo że jest wzniosły i ma być dużym świętem i tak staramy się traktować, to pozostaje w cieniu decyzji Wielkiej Brytanii. (…) Ale z tego trzeba wyciągnąć wnioski. Dzisiejsza deklaracja jest pierwszym krokiem do tego, aby odnowić jedność UE – stwierdziła premier.

 – Deklaracja Rzymska na pewno nie spełnia oczekiwań wszystkich, jeśli chodzi o jej dalekosiężność i ambicje, jakie były z nią wiązane – przyznała Szydło. Jednak, jak dodała, jest dokumentem, który mogły podpisać wszystkie kraje. – Teraz czas na czyny, mamy zapisaną deklarację, mamy przyjęte pewne postanowienia, na tyle, na ile było to możliwe – doszczegółowione, ale bardziej też wskazujące ogólne kierunki, a teraz potrzebne są konkretne działania i dla Polski to jest wyznacznik naszej odpowiedzialności za Europę i nasze miejsce w Europie – powiedziała premier. – Chcemy, ażeby UE zrozumiała również, że bez reform, bez koniecznych zmian nie ma przyszłości dla Unii Europejskiej – podkreśliła szefowa rządu.

Premier