Beata Szydło w radiowej Jedynce mówiła, że wizyta prezydenta USA w Polsce była pierwszym krokiem w dalszych relacjach pomiędzy naszymi krajami. Szefowa rządu odniosła się także do sprawy wiz oraz braku gwarancji stałej obecności NATO w Polsce. 

Prezydent USA Donald Trump podczas wizyty w Warszawie rozmawiał z prezydentem Andrzejem Dudą, spotkał się z liderami państw Trójmorza i wygłosił przemówienie na pl. Krasińskich.

Premier pytana w radiowej Jedynce o przyczyny jej nieobecności podczas spotkania polskiej delegacji z prezydentem USA mówiła, że była obecna w czasie przygotowań oraz pobytu Trumpa w Polsce. – Byłam na placu Krasińskich, brałam udział w przygotowaniu, również w przygotowaniu merytorycznym tej wizyty, rozmów pana prezydenta i naszej delegacji – powiedziała. Szefowa rządu stwierdziła, że format wizyty Donalda Trumpa w Polsce był – nieco inny, niż w czasie wizyt oficjalnych, kiedy prezydenci USA spotykali się również z premierami, czy przedstawicielami innych ugrupowań politycznych. (…) Na spotkaniu byli ministrowie, jest to rzeczą naturalną, bo jest to delegacja oficjalna. Rozmowy toczyły się m.in. o gospodarce i obronności, a więc obecność i ministra Waszczykowskiego, ministra Macierewicza i ministra Morawieckiego – mówiła.

 – To był pierwszy krok w tych relacjach, które w tej chwili mamy z panem prezydentem Donaldem Trumpem. Będą kolejne wizyty i spotkania, już przełożenie na konkrety tej wczorajszej wizyty, czyli – mam nadzieję – podpisanie umów dotyczących dostaw gazu i obronności. To są ważne decyzje, które zostały podjęte i które będziemy przekładać na konkretne projekty – powiedziała Szydło.

Premier odnosząc się do niezrealizowanej obietnicy Trumpa z kampanii wyborczej dotyczącej zniesienia wiz dla Polaków, powiedziała – Jeżeli chodzi o wizy, myślę, że to już jest pewna taka historia, która troszeczkę urosła do roli legendy. Prezydent Donald Trump powiedział wczoraj, że rola Polonii w jego wyborach była bardzo duża i dzięki temu, że Polonia go wsparła on wygrał wybory w USA.

Szydło komentując brak gwarancji stałej obecności NATO w Polsce, podkreślała, że decyzje, które zapadły na szczycie NATO w Warszawie są realizowane i są gwarancją bezpieczeństwa dla Polski i Europy. – Polska jest lojalnym sojusznikiem w NATO. My przeznaczamy, jako jeden z nielicznych krajów członkowskich, kwotę 2 proc. PKB i będziemy zwiększali te nakłady. To jest najlepsza gwarancja tego, że Polska, jako członek NATO wywiązujący się ze swoich zobowiązań jest partnerem, którego można traktować poważnie i któremu można zaufać – powiedziała.

Premier