Według Kosiniaka-Kamysza, prezydent wetując ustawy o SN i KRS pokazał, że są granice nie do przekroczenia
Prezes PSL komentując decyzję Andrzeja Dudy o zawetowaniu ustawy o Sądzie Najwyższym i KRS powiedział, że rozum zwyciężył. Podziękował również Polakom za protesty w obronie niezawisłych sądów.
– Bardzo dziękuję milionom Polaków za to jak się zachowali w ostatnich dniach. My od samego początku, od momentu gdy projekt ustawy o Sądzie Najwyższym wpłynął do Sejmu mówiliśmy: tylko prezydent RP może zatrzymać to szaleństwo PiS, może zawetować gdyż w Sejmie i Senacie Prawo i Sprawiedliwość ma większość – mówił lider ludowców.
Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że PSL w Sejmie nie będzie chciało odrzucenia weta prezydenta. Zadeklarował też gotowość jego ugrupowania do współpracy z Dudą nad przygotowaniem nowych ustaw reformujących sądownictwo.
– Pokazaliśmy, że nie jesteśmy bezsilni. Od dwóch lat wszyscy mówili, że opozycja, obywatele są bezsilni wobec autorytarnej władzy PiS. Prezydent wyznaczył granicę, której przekraczać nie można. Warto być przyzwoitym – stwierdził lider PSL.
– Weta prezydenta nie zamykają sprawy. Udaremniliśmy upolitycznienie Sądu Najwyższego i Krajowej Rady Sądowniczej, ale wciąż pozostaje podpisana ustawa o sądach powszechnych. Musimy monitorować, jak korzysta z niej obecna władza i reagować jeśli pojawią się nadużycia – powiedział szef ludowców. – Nie dajmy im jednak zapomnieć o tej porażce. Przypominajmy im o niej 24. dnia każdego miesiąca. W miesięcznice naszego zwycięstwa. Nie dajmy im zapomnieć, że są granice których przekraczać w Polsce nikomu nie wolno – zaapelował Kosiniak-Kamysz.