PiS chce zmian w regulaminie Sejmu
Partia przygotowała tzw. pakiet demokratyczny, który ma zwiększyć jawność prac parlamentu oraz wzmocnić jego kontrolę nad rządem.
Projekt zmian w regulaminie Sejmu przygotowany przez PiS zwiększa uprawnienia opozycji parlamentarnej. Jedną z istotnych zmian byłoby zwiększenie wpływu opozycji na kształtowanie porządku obrad Sejmu. Kluby zyskałyby prawo zgłoszenia do porządku każdego posiedzenia po jednym punkcie. Informację w tej sprawie musiałyby zgłosić marszałkowi na piśmie do godziny 18, dwa dni przed początkiem obrad. Kolejny pomysł to likwidacja sejmowej „zamrażarki”. Pierwsze czytanie projektów ustaw i uchwał musiałoby odbyć się najpóźniej po 6 miesiącach od ich złożenia. Aktualnie marszałek Sejmu może skierować projekt do pierwszego czytania dopiero kiedy sprawdzi, czy spełnia on wszystkie wymogi formalne, zaś termin, w którym musi to ostatecznie nastąpić, nie jest określony. PiS chce także przyspieszenia prac nad projektami ustaw, dlatego w swoim projekcie wymienia konkretne terminy na przygotowanie sprawozdań przez komisje sejmowe. Po zmianach maksymalny czas wynosiłby 9 miesięcy od przeprowadzenia pierwszego czytania, jednak Marszałek Sejmu mógłby na wniosek komisji wydłużyć ten termin, ale maksymalnie o 3 miesiące. Ponadto partia chce wprowadzić zakaz odrzucania w pierwszym czytaniu projektów złożonych w ramach obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej. Kolejne proponowane zmiany dotyczą nowych kompetencji sejmowej komisji ds. Unii Europejskiej, której rząd musiałby przekazywać dokumenty związane z Radą Europejską oraz informację o stanowisku, jakie zamierza zająć podczas unijnego szczytu. Natomiast prace parlamentu nad projektami zmieniającymi podatki miałyby zostać wydłużone w porównaniu do zwykłych ustaw. – Apelujemy do wszystkich sił politycznych, aby poparły coś, co dobrze służy polskiemu parlamentowi, jawności życia publicznego, rozszerzeniu praw obywateli. Głosowanie to będzie moment, w którym zdecydujemy, czy chcemy więcej demokracji, czy też nie – mówił w czasie konferencji prasowej w Sejmie poseł Kazimierz Michał Ujazdowski. Sprecyzowanego stanowiska w tej sprawie nie mają PO i PSL jednak odnoszą się do tych zmian negatywnie. SLD również nie podjęło jeszcze w tej sprawie decyzji, gdyż niektóre propozycje budzą wątpliwości klubu. PiS, SP i TR w komisji regulaminowej opowiedziały się za przyjęciem zmian. Na razie nie podjęto jeszcze decyzji czy na najbliższym posiedzeniu Sejmu projekt trafi do głosowania.