Beata Szydło powiedziała, że rodzina, rozwój i bezpieczeństwo, stanowią trzy filary jej gabinetu. Dodała, że potrzeba jeszcze kolejnych lat, aby można było dokończyć dzieło rozpoczęte przez rząd PiS.

Jutro minie dwa lata od powołania rządu Beaty Szydło. Podsumowując ten czas premier podkreśliła, że jej gabinet mógł szybko rozpocząć pracę ponieważ PiS miał dobrą diagnozę i program. – Od razu, na początku, wielu ministrów miało ułatwione zadanie, w tym sensie, że mogli usiąść i od razu zacząć pisać projekty ustaw a wiele takich ustaw już było wcześniej przygotowanych – powiedziała.

Szefowa rządu zaznaczyła, że najważniejszym założeniem programu PiS, było stworzenie równych szans Polakom, bez względu na miejsce zamieszkania, czy wykonywaną pracę. – Ten zrównoważony rozwój, to żeby każdy poczuł się w Polsce, jak u siebie w domu i mógł realizować swoje marzenia, to była podstawa wyjścia do napisania wielu projektów, wielu programów. Przywrócenie polskim rodzinom godnego życia. Przywrócenie polskiej gospodarce możliwości konkurowania, oddanie Polakom możliwości decydowania o własnych sprawach – mówiła.

Szydło podkreśliła, że rodzina, rozwój i bezpieczeństwo, to trzy filary rządów PiS. – Postanowiliśmy przygotować projekty ustaw i wprowadzić programy, które pomogą polskim rodzinom, które oddadzą polskim rodzinom poczucie godnego życia – powiedziała.

Premier mówiła nie tylko o przeszłości. Przypomniała, że przed rządem są kolejne dwa lata, w których musi dokończyć realizację wszystkich obietnic wyborczych.

Premier