Kidawa-Błońska nie jest zaskoczona, że Lubnauer została nową szefową Nowoczesnej
Wicemarszałek Sejmu powiedziała w środę w radiowej Trójce, że PO nie zamierza przejmować Nowoczesnej i planuje kontynuować współpracę z tym ugrupowaniem.
Małgorzata Kidawa-Błońska zaprzeczyła, jakoby Platforma miała zamiar przejąć Nowoczesną. – Nie da się przejąć Nowoczesnej. To jest inne ugrupowanie, młode, bardzo ambitne, dlatego powinniśmy współpracować a nie nikogo przejmować. Trzeba partię, z którą się współpracuje, szanować – stwierdziła.
Wicemarszałek Sejmu nie była zaskoczona zwycięstwem Katarzyny Lubnauer w wyborach na przewodniczącego partii. – Mówiło się o tym, że w Nowoczesnej trwa rywalizacja, to jest młoda partia, która dopiero uczy się organizacji takiego życia partyjnego. Ale to niczego nie zmienia. Z Nowoczesną współpracujemy, niezależnie od tego, kto jest szefem tej partii, znamy naszych kolegów i koleżanki, pracujemy bardzo silnie w zespołach dotyczących oświaty, bardzo ważnego dotyczącego sądownictwa. Zresztą, efekty ich pracy widać na poszczególnych komisjach, jak ramię w ramię bardzo dzielnie walczą o to, żeby zachować dobre prawo, zachować przestrzeganie Konstytucji w naszym kraju – mówiła Kidawa-Błońska.