PKW potwierdziło zastrzeżenia PSL dotyczące spotów PiS
Ludowcy zwrócili się z wnioskiem do PKW o ocenę działań PiS, uznając spoty emitowane przez partię Jarosława Kaczyńskiego za naruszenie kodeksu wyborczego. W odpowiedzi PKW uznało takie działania za omijanie przepisów prawa.
„Działania promocyjne partii podejmowane bezpośrednio przed kampanią wyborczą są powszechnie odbierane jako obejście prawa” – czytamy w odpowiedzi PKW na pismo PSL dotyczące spotów programowych PiS. Ludowcy zwrócili się do PKW z wnioskiem o sprawdzenie, czy spoty reklamowe PiS emitowane przed zarządzeniem wyborów do PE nie naruszają przepisów kodeksu wyborczego. Rzecznik PSL Krzysztof Kosiński po otrzymaniu odpowiedzi od PKW powiedział w Sejmie – Tego rodzaju działania można traktować jako ukrytą kampanię wyborczą, która omija przepisy Kodeksu wyborczego. Państwowa Komisja Wyborcza w sposób jasny w swoim stanowisku to stwierdza. Dokument skierowany do Kosińskiego przez PKW i przekazany mediom, zawiera negatywna ocenę działań PiS. „…partie polityczne prowadzące obecnie kampanie nazywane informacyjnymi czy też promocyjnymi w środkach społecznego komunikowania mogą je prowadzić, jeśli są one wolne od elementów agitacji wyborczej”. Dalej PKW podkreśla, że „…w okresie bezpośrednio poprzedzającym kampanię wyborczą działania partii promujące idee, poglądy, programy lub osoby (…) są odbierane jako podejmowane nieprzypadkowo w tym czasie i takich formach, które mają na celu zachęcenie wyborców do głosowania w określony sposób w zbliżających się wyborach do PE, a więc jako prowadzenie kampanii wyborczej przed jej prawnym rozpoczęciem.(…) Działania takie naruszają zasadę równości kandydatów, są (…) powszechnie odbierane jako obejście prawa przez partie polityczne i osoby fizyczne promujące się w ten sposób” – ocenia PKW. Według Kosińskiego spotami PiS powinna zająć się prokuratura. – Nie wiem, czy PKW skierowała zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. My będziemy analizować przepisy Kodeksu wyborczego, jeśli będzie potrzeba, takie zawiadomienie z naszej strony zostanie zgłoszone – stwierdził rzecznik PSL. Politycy PiS twierdzą, że ich działania są zgodnie z kodeksem wyborczym, co potwierdziły wykonane analizy prawne.