Kaczyński chce aby Polska była drugą Koreą
Podczas spotkania z mieszkańcami Koluszek w woj. łódzkim, prezes PiS przekonywał, że do osiągnięcia sukcesu niezbędna jest konsolidacja narodu, taka która miała miejsce w Korei Południowej 60 lat teamu.
– 60 lat temu Korea Południowa miała 70 proc. analfabetów. Byli wówczas nieporównanie biedniejsi niż Polska, która w tym czasie również była biedna. Teraz są bogaci, bo skonsolidowali się, zjednoczyli i wygrali. My też możemy wygrać. Czym silniejszy i bardziej skonsolidowany naród, tym łatwiej o poczucie bezpieczeństwa. Naród skonsolidowany jest silniejszy niż rozbity – stwierdził Jarosław Kaczyński. Według niego aby wprowadzić zmiany najpierw trzeba naprawić państwo. Kaczyński uważa, że musi ono być traktowane jako instrument społeczeństwa a nie tak jak obecnie, czyli jako zespół korporacji. Według prezesa PiS na czele tych korporacji znajdują się sądy, które nie działają jak należy. – Nie ma na świecie instytucji, która działałaby dobrze w sytuacji, gdy jest poza jakąkolwiek kontrolą. A tak działają obecnie polskie sądy. To chcemy zmienić – zapowiedział. Ponadto jego partia chce żeby o odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów nie decydowano w miejscu ich pracy. Kolejne zmiany dotyczą prokuratury. – Prokuratura nie może być kolejną korporacją, która robi co chce – mówił Kaczyński.