Jak informuje „Rzeczpospolita” w ramach oszczędności samorządy zamiast służbowych samochodów kupują pracownikom rowery.

W Warszawie urzędnicy dostali niedawno 10 nowych rowerów. Rzeczniczka stołecznego ratusza Agnieszka Kłąb argumentuje, że rowerem można podróżować szybciej i wygodniej niż komunikacją miejską. Dlatego kiedy pracownicy potrzebują pojechać w różne miejsca mogą skorzystać z rowerów. Natomiast w Łodzi Zarząd Zieleni Miejskiej oferuje swoim pracownikom rower elektryczny. Według rzecznika Łodzi Marcina Masłowskiego, starszym pracownikom przyda się wsparcie silnika podczas kontroli miejskich parków. Gdańsk już od roku ma do dyspozycji urzędników 16 rowerów.  – I nasi pracownicy chętnie z nich korzystają – mówi rzecznik miasta Antoni Pawlak. – To dobry kierunek, poprawi się kondycja pracowników samorządów, którzy stale siedzą za biurkami – stwierdza Kuba Karp, zapalony cyklista, autor i wydawca książek o rowerach. Według niego rowery dla urzędników powinny być tanie i ciężkie, bo w ten sposób w większym stopniu poprawią swoją kondycję.

prasa polska