Zdaniem Donalda Tuska ćwiczenia muszą symulować realne zagrożenia, które mogą mieć miejsce w pobliżu naszych granic. W kolejnym dniu manewrów mundurowi ćwiczyli w Radomiu.

Na lotnisku wojskowym Radom – Sadków prowadzone są ćwiczenia w drugim dniu wspólnych manewrów służb mundurowych, tam też z przedstawicielami służb biorących udział w ćwiczeniach spotkał się szef rządu. Tusk nawiązując do sytuacji na Ukrainie, powiedział – Dzisiaj cały światy patrzy na zdarzenia, które nie są ćwiczeniami. Te zdarzenia są relatywnie blisko naszej granicy, dlatego nasze ćwiczenia muszą wyglądać inaczej niż do tej pory. Muszą naprawdę symulować te faktyczne zagrożenia, które mogą się pojawić w każdej chwili bliżej polskiej granicy. Według premiera ćwiczenia mają prowadzić m.in. do udzielenia – …praktycznych i konkretnych odpowiedzi, nie dla propagandy bezpieczeństwa, tylko dla faktycznego bezpieczeństwa. Donald Tusk dziękował osobom biorącym udział w ćwiczeniach. – Proszę przekazać wszystkim uczestnikom wyrazy uznania za ten bezprecedensowy typ ćwiczeń. To daje nadzieję, że także w tym zakresie Polacy mogą czuć się bezpieczniejsi niż sąsiedzi.

Trwające od środy manewry są największymi od ponad 40 lat ćwiczeniami antykryzysowymi służb mundurowych. Bierze w nich udział prawie 3 tys. osób, z czego ok. 2 tys., to: funkcjonariusze straży  granicznej, policjanci i strażacy, a około tysiąc – żołnierze.

Premier