Prawo i Sprawiedliwość przygotowało spot i nowe bilbordy na decydujący moment kampanii przed referendum w sprawie odwołania prezydent Warszawy.

To już przedostatni tydzień kampanii przed referendum w stolicy. Od wtorku pojawi się w telewizji 30 sekundowy spot zamówiony przez PiS. Składa się on z krytycznych wypowiedzi mieszkańców Warszawy. Znajdziemy w nim narzekanie na drogie bilety komunikacji miejskiej, korki w mieście, za małą liczbę przedszkoli oraz inne problemy. Całość została zmontowana w taki sposób, że negatywne wypowiedzi mieszkańców kwituje Hanna Gronkiewicz – Waltz, mówiąc: „Trudno powiedzieć, że to są warszawiacy.” Zwieńczenie stanowi apel nawołujący do udział w referendum, które odbędzie się 13 października. Materiał nie zawiera nawiązań do motywów Powstania Warszawskiego, ale przez cały czas trwania spotu widoczny jest logotyp zawierający wyraźną literę W na pomarańczowym tle. Już wcześniej część środowisk kombatanckich była oburzona wykorzystywaniem symboliki powstania przez partię Jarosława Kaczyńskiego. Gdy tydzień temu został zaprezentowany billboard nawiązujący do godziny W, czyli godziny wybuchu Powstania Warszawskiego, na ugrupowanie spadła fala krytyki. Na nowym billboardzie umieszczono hasło: „Oni marzyli o wielkiej Warszawie.”

/-/ Sejm24.pl

Ofensywa PIS