Armia bezprawnie gromadzi profile genetyczne
Jak informuje „Gazeta Wyborcza” wojsko do tej pory zgromadziło profile genetyczne aż 32 tys. żołnierzy oraz pracowników cywilnych. Zebrane dane zostały pozyskane niezgodnie z prawem, ponadto budzą wątpliwości etyczne.
Dane żołnierzy i pracowników cywilnych są zbierane przez MON od 2007 r. Resort wydał na ten cel 40 mln zł, i chce uzyskać jeszcze 35 mln na dalsze działania. Program zakłada trzy cele: identyfikację genetyczną poległych żołnierzy, profilaktykę zdrowotną i „badania populacyjne” oraz identyfikację do celów postępowań karnych. Dane są gromadzone pomimo tego, że Agencja Oceny Technologii Medycznych wydała negatywną opinię o programie. Jej zastrzeżenia budzą problemy natury prawnej, etycznej i medycznej. Również generalny inspektor ochrony danych osobowych Wojciech Wiewiórowski uważa działania MON za bezprawne. W jego opinii resort nie może gromadzić danych genetycznych tylko na podstawie rozporządzenia, gdyż potrzebna jest do tego odpowiednia ustawa. Jednak uregulowania tej sprawy ustawowo nie przeprowadzono.