Małgorzata Kidawa – Błońska uważa, że podczas głosowania nad wotum nieufności dla rządu oraz wniosku o odwołanie szefa MSW koalicja pokaże, że jest stabilna.

 – Koalicja musi zdać egzamin z odpowiedzialności, nie mamy powodu, żeby sobie nie ufać. Jeżeli ktoś zna arytmetykę sejmową, wie, że ta koalicja wisi właściwie na kilku głosach – stwierdziła rzecznik rządu w TVP Info. Według niej dotychczasowe rozmowy koalicyjne były – …dobre i szczere. (…) Głosowania w tym tygodniu w Sejmie pokażą, że koalicja jest stabilna, koalicja musi brać odpowiedzialność za to, co dzieje się w Polsce, najważniejsze jest opanowanie sytuacji, bezpieczeństwo, stabilizacja – powiedziała Kidawa – Błońska. Ponadto wyraziła przekonanie, że PO i PSL pomimo istniejących różnic, w najważniejszych sprawach dla Polski dojdą do porozumienia. – Koalicja musi pokazać, że panuje nad tym, co dzieje się na sali. Musimy obronić koalicję. (…) Nie chciałabym, żeby jakikolwiek minister w rządzie został odwoływany pod wpływem szantażu politycznego. Te kasety to jest szantaż polityczny – dodała Kidawa-Błońska.

Rzecznik rządu